***
Ze światłości
w światłość
przemieniana codziennie...
Wypatruję...
Za szybą domu,
otwartego nieba...
Kiedy przyjdziesz?
Czy głośno zapukasz?
Chcę Cię
usłyszeć,
poczuć,
zobaczyć!
Prezentem w tych czasach
jest dla mnie POKÓJ
serca,
myśli,
rozumu...
Jezus
imię światu nieznane
Dla nas uciszonych w czekaniu...
niezmienne,
jedyne
ROZWIĄZANIE...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz